2 grudnia 2010

Kwiatowe lampki

Na kwietniowe scrapowanie codziennością Cynka stworzyła takie lampki według tego kursu. Zauroczył mnie ten pomysł i od tamtej pory zaczęłam zbierać foremki od jajek, a ostatnio nawet zakupiłam lampki (taki krótki łańcuch - 20 sztuk). No i jakby czytając mi w myślach Skrapujące Polki w tym tygodniu dały do zaletrowania właśnie foremki od jajek. Dodałam trochę swojej inwencji i końcowy efekt jest następujący:


Zastanawiam się czy nie powycinać jeszcze listków z płaskiej części pudełek, które pozasłaniałyby te miejsca, w których widać kabelki.
Tak wyglądają z bliska:

A tak w nocy:
Przemek w kółko chce żeby je zapalać :)

1 komentarz:

  1. o, tak, tak, lampki są genialne! Twoje równie piękne co Cynki... może tez bym sobie zrobiła... taka ładna atmosfera się robi od nich:-)

    OdpowiedzUsuń