Tymczasem pochwalę się swoją pracą - bodziakowym albumem.

Album szyty jest ściegiem koptyjskim. Całe szczęście, że jest zapinany, bo już od samego ozdabiania nieco "utył" i pewnie będzie rósł dalej razem z dzidziusiem.


W albumie są miejsca na zdjęcia lub zapiski:

Koperty do których można schować np. na zdjęcia USG:

Sporo tagów z miejscem na notatki:



I skrytka na dane dzidziusia:

W ramach recyclingu dołożyłam obrazki wycięte z przewijaka, a raczej z tego co po nim zostało:


Mam nadzieję, że album będzie miłą pamiątką dla Przyszłej Mamy.
świetny ten album, zajawkę już podziwiałam :)
OdpowiedzUsuńprzyszła mama i maluszek na pewno pełni zachwytu będą za kilka lat udając się w sentymentalna podróż
Super, bardzo pomysłowe te body :), śliczny środek, musiałaś się nieźle nagłowić i napracować, efekt jest powalający.
OdpowiedzUsuńRewelacja, ekstra pomysł!
OdpowiedzUsuń