8 czerwca 2013

Nawiedzony dom

Mój Przemek bardzo lubi przygody Scooby Doo, więc kiedy dostał samochód z całą drużyną i potworami był zachwycony. A jeśli jest Scooby to nie może zabraknąć nawiedzonego domu! Zbudowałam go z pudełek i tektury, okleiłam papierem i pomalowałam farbami.
Oto efekt mojej pracy:


W okna wklejona jest kalka. Można je od wewnątrz podświetlić i uzyskać przerażający cień czającego się potwora ;) Nie mogło zabraknąć też pajęczyn z farbowanych kompresów gazowych.


Po zdjęciu pokrywki w pudełku można schować auto i wszystkie figurki.


I jeszcze zdjęcie w trakcie prac:


Aż strach się bać ;)

3 komentarze:

  1. Witaj-ale piękne te Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich bliskich

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowita praca, taka przemyślana w każdym szczególe ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń