Ostatnio Przemek bawił się w rysowanie map i szukanie skarbu. Postanowiłam przygotować mu prawdziwą piracką niespodziankę.
W piasku zakopaliśmy skrzynkę:
Po wykopaniu skarbu można zbadać zawartość (typowo piracką ;)):
Do skarbu prowadzi mapa, która została odpowiednio postarzona (przy czym prawie podpaliłam mieszkanie):
Pudełko zrobiłam z tektury pomalowanej farbami akrylowymi, czaszka na pudełku została wykonana za pomocą pasty strukturalnej. Zbliżenie:
Świetny pomysł i same pyszności:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super niespodzianka i bardzo realistyczne wykonanie! Mój małżonek mówi, że z chęcią też by się tak pobawił :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł, zabawa na pewno przednia a włożona praca na medal :)
OdpowiedzUsuńCzad!!! Super zabawa, a ta czacha powala :)
OdpowiedzUsuń