11 września 2011

Pełnia...

...czyli kolejne strony do księżycowego Art Journala.
Lipiec: Męskość - obok nas, w nas, z nami i przeciwko nam.


Sierpień: Kobiety wyklęte.


Wrzesień: Relacje między kobietami.

3 komentarze:

  1. Ech, ja też zazwyczaj wolałabym być ojcem.
    Bardzo trafne te Twoje żurnale i super wykonane, bym pomacała chętnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. przybiegłam tu czem prędzej, żeby wyrazić swoją admirację.
    genialne pełnie w twoim wykonaniu.
    zdecydowanie zostają w pamięci!

    OdpowiedzUsuń