W ramach odpoczynku od pracy zrobiłam, a raczej "podrasowałam" dwa pudełka po dziecięcych bucikach. Pierwsze zrobione na Mixed Mediowe wyzwanie na SP, wg. przepisu: patchwork z min 20 elementów w co najmniej trzech kolorach (jest), koronka (na wieczku i brzegach pudełka) oraz trzy media (klej magic na listkach, tusz na napisie i brokat na kropeczkach), posłuży mi do przechowywania wymiankowych kartek i liścików.
Drugi pudełko, bardziej powściągliwe, będzie mi służyło do przechowywania osobistych rzeczy w pracy. Muszę się przyznać, że uwielbiam połączenie surowego kartonu i papieru pakowego z delikatną, kobiecą koronką. Jest w tym coś nieprzyzwoitego :)
To do pracy jest rzeczywiście nieprzyzwoicie piękne;-)
OdpowiedzUsuńtak, coś w tym jest taka lekka perwersja surowości i zgrzebności tektury w zderzeniu z wykwintnością i romantycznością koronek...
OdpowiedzUsuńto pierwsze pudelko bylo zapewne bardziej pracochlonne, ale tez wybralabym drugie... bardzo lubie takie jakoby odpadkowe materialy.
OdpowiedzUsuń