21 września 2010

Coś nowego, coś starego...



Na wyzwanie u SP miało być według ślubnej tradycji. Stara jest gumka (wyciągnięta z czeluści dziadkowej piwnicy), nowa jest biała wstążka, pożyczone są białe kwiatki (z opaski do włosów), a niebieska oczywiście cała podwiązka. A tu jeszcze zdjęcie mojego nagrodowego zamówienia:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz