Ponieważ na razie nie mogę pochwalić się niczym nowym ograniczona przez terminy wymian, urodziny albo po prostu brak zdjęć to wykopałam zdjęcie pracy ze stycznia. Jest to odbitka łapki Przema, która wreszcie doczekała się odpowiedniej oprawy :) A niech maluch ma pamiątkę :)
A tu uchylę rąbka wymiankowej tajemnicy :) Nie mogę się opanować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz